27 czerwca o godzinie 20 przed Teatrem Starym w Krakowie zebrało się około 800 osób oburzonych planami emisji bluźnierczego spektaklu "Golgota Picnic". Wśród sprzeciwiających się profanacji naszej wiary katolickiej znaleźli się członkowie Przymierza NWS pod przewodnictwem aktorki Pani Sławy Bednarczyk.
Jak nam wiadomo Teatr rozdał za darmo około 350-ciu wejściówek ,jednak Krakowianie byli ogromnie zdeterminowani by nie wpuścić nikogo do teatru. Bo jakże może być inaczej przecież to NASZ KRAJ NASZA WIARA, NASZE TRADYCJE I ATAKOWANIE NASZEJ WIARY JEST ATAKIEM NA POLSKOŚĆ A NA TO POZWOLIĆ NIE MOŻEMY!
Nie była to spokojna manifestacja wielu Polaków i patriotów poświęciło wiele zdrowia aby bronić naszych wartości.
Poniżej prezentujemy opis zdarzeń z dnia 27.06 opisany przez P. Sławę Bednarczyk:
"Wulgarne pornograficzne ośmieszanie katolickich wartości przez lewackie środowiska nienawidzące praw człowieka do szacunku i miłości Boga, do praktykowania wiary, która jest świętością dla wierzących, profanowanie publicznie krzyży i symboli religijnych, dewastowanie i ośmieszanie bohaterów narodowych, którzy życie złożyli w walce o wiarę i wolność Polski , niszczenie kultury narodowej w mediach, teatrach i koncertach jest motywacją, by przeciwstawiać się tej straszliwej zbrodni dokonywanej na d u s z y naszego narodu.
Dlatego i ja uczestniczyłam w obronie tych wartości biorąc udział w proteście przed teatrem Starym w Krakowie- aby udaremnić publicznej profanacji Jezusa Chrystusa 27 czerwca w Krakowie.
Stałam przed wejściem do teatru i z masą ludzką modliłam się, równocześnie blokując przejście.Wszystko odbywało si ę w spokoju jakim takim, do momentu interwencji tzw. reżysera, który strasząc policję żądaŁŁ ataku na nas I zmusił policję do reakcji. W ruch poszły ich telefony po których g ó r a wydała decyzję bo pojawiły się siły antyterrorystyczne w kamizelkach kuloodpornych. My z różańcami i flagami a oni opancerzeni w te kamizelki. Bardzo szybko s i ł ą chwytano nas za ręce ,mnie za pierś pod pachą i w okolicach żeber, co było bardzo bolesne. BYŁAM MIAŻDŻONA, BOWIEM NARÓD ZA MYMI PLECAMI NIE USTĘPOWAŁ. BAŁAM SIĘ aby Policja nie połamałała mi kości. Koleżanka Stasia walczyła ale ją też siłowo policja miażdżyła boleśnie (bez uderzeń typowych). PYTAŁAM ICH KRZYCZĄC DLACZEGO NAS SIĘ ATAKUJE, ŻE MAMY PRAWO BRONIĆ POLSKICH-NARODOWYCH KORZENI LUDZI WIERZĄCYCH, ŻE TU JEST POLSKA NASZA OJCZYZNA ! ATAKOWANO BYŁEGO POSŁA PANA PAPIERZA I INNYCH, BO LUDZIE STAWIALI MOCNY OPÓR BY NIE DAĆ SIĘ ZEPCHNĄĆ ZNÓW JAK W STANIE WOJENNYM. JEDNAK MNIE BOLEŚNIE I INNYCH WYPCHNIĘTO, TAK ŻE CUDEM NIE BYŁAM STRATOWANA. W TEN SPOSÓB JEDNAK TRWAŁAM JAK WSZYSCY INNI W PIEŚNIACH I MODLITWACH. BOGU NIE JEST POTRZEBNA OBRONA ALE TO MY-NARÓD POTRZEBUJEMY OBRONY PRZED NISZCZENIEM NASZYCH WARTOŚCI CHRZEŚCIJAŃSKICH A MAMY DO TEGO PRAWO ! POLSKA KONSTYTUCJA JESZCZE NAM TO ZAPEWNIA. NIESTETY PRAWDA JEST BOLESNA A MIANOWICIE JUŻ POLSKA STRACIŁA SUWERENNOŚĆ I WOLNOŚĆ. WŁADZĘ NAD NARODAMI PRZEJĘŁA UNIA europejska. SŁAWA BEDNARCZYK
Poniżej fotorelacja:
oraz link do relacji filmowej -TVP Kronika Krakowska